Opublokowan: sierpień 2, 2010 | Kategoria: Turystyka
Będąc w Tatrach warto zadbać odpowiednio wcześnie o nocleg, szczególnie w sytuacji, gdy wybieramy się na dłuższą wyprawę w góry. Znajdując się w rejonie Małego Stawu, bez problemu możemy się zatrzymać w schronisku imienia Ludwika Zejsznera.
Schronisko to ma bardzo bogatą historię. Powstało w roku 1876 na północno – zachodnim brzegu jeziora. Początkowo budynek pełnił rolę schronu. Z czasem jednak ten pierwotny schron okazał się za mały ze względu na znacznie zwiększające się zainteresowanie ze strony turystów. Dlatego w roku 1898 obok pierwszego, kamiennego schronu, postawiono kolejny – tym razem drewniany.
W latach 1924 -1927 zdecydowano się jednak na wybudowanie większego schroniska, które mieściło 60 osób. Niestety okres wojny odbił swoje piętno także na tym miejscu – schronisko górskie całkiem opustoszało i po pewnym czasie(w 1945 roku) spłonęło. Dopiero pod koniec 1953 roku zostało ukończone nowe schronisko, które wybudowano z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Służy ono turystom do dnia dzisiejszego.
Warto wiedzieć, że schronisko w Dolinie Pięciu Stawów jest jednym z najwcześniej powstałych, a jednocześnie umiejscowione najwyżej po polskiej stronie Tatr. Mieści ono 70 osób, jednak w rzeczywistości może spać tam o wiele więcej osób, ponieważ jest możliwość spania na podłodze. Sam budynek jest wykonany z granitu, natomiast dach pokrywają drewniane dachówki.
Ceny za nocleg są różne w zależności od pory roku. W sezonie letnim nie przekraczają kwoty 35 zł za nocleg (opłata za jedną osobę w pokoju czteroosobowym), natomiast poza sezonem centy te nie przekraczają 30 zł. Do wyboru mamy pokoje 4, 6, 7, 8, 10 osobowe. Możemy również skorzystać z kuchni działającej przez cały dzień oraz bufetu, który jest czynny do godziny 21.
» Kategoria: Turystyka
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.